Prosze o kontak prefekta Alerii

Wysłany: Sob 1:57, 11 Mar 2006

wiecej informacjii udzieli ci na ten teamat komenda glowna policjii oraz cbs Jak cos ja prowadze normalne zycie

Wysłany: Sob 13:27, 11 Mar 2006

Dobra, a teraz zastanówmy się jak ułożyć zakończenie do złapania szajki. Jaki wyrok im wydać. Kogo w to jeszcze wmieszać. Bo jeżeli akcja miała by się rozgrywać jeszcze w Carales, to wypadało by powiadomić Prefekta tego miasta. Napisać list na forum prowincji. Przyznam, że nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Manewry miały być zwyczajnymi ćwiczeniami, bez żadnych niespodzianek, po prostu podręcznikowe działania. Kopalnia też jakoś mnie zdziwiła, nie sądziłem, że będzie w tym brała udział, ale dobra, nie robie problemu. Skoro się zaczęło to niech się toczy akcja.
Pozdrawiam.

Wysłany: Sob 14:15, 11 Mar 2006

Coz mozna tez w to wciaganac Carales to nie jest zly pomysl a co do neutralizacjii szajki to mozna pomyslec nad ich osaczeniem i zniszczeniem oczywiscie jesli chodzi o innych zamieszanych to mozna nad tym pomyslec. Coz moze jakas drobna bitwa? Zreszta ja sam nie wiem czy prowadzic manewry czy najzwyczajniej wswiecie zaczac sie uganiac za zbijamidecyzja nalezy do was

Wysłany: Sob 15:20, 11 Mar 2006

Przyznaje Andeonikusie trochę Cię wrobiłem Smile

z tą kopalnią. Następnym razem się zapytam i sory, że za Ciebie w moim poście obkierowywałem odziałami Alerii oczywiście Twoją postacią ( swoją drogą nawet nie wymagam żeby te rozkazy były wykonane, chciałem poprostu aby było bardziej efektownie). Jeśli chodzi o zakończenie sprawy to przecież chyba się nikomu nie śpieszy. Każdy coś zaproponuje i "bedzie" spox. Wink

Pozdrawiam

Wysłany: Sob 21:07, 11 Mar 2006

Ten watek mozna poprowadzic na mnostwo ciekawych sposobow wiem ze moze byc on dosyc dlugi ale nie ma sensu go zbytnio rozciagac mozna stworzyc jeszcze wielowatkowe perypetie i dosc zaiklana fabule o paranoicznym polocie i wielu zwrotach akcjii. A co! Przeciez spiski zawsze sa ciekawe A co moze miec wspolnego Aleria z Rzymem? Byc moze bardzo wiele. Przeciez Korsyka slynie jako radosna spokojna wyspa gdzie nic sie nie dziej szalonego Jednym slowem przez coniektorych moze zostac uznana za zadupie i nie zwracajca uwagi prowincje. Czyz to nie wspaniale miejsce na jakies ukryte plany? Pod samym nosem Rzymu i u wrot Italii? Pamiętajcie ze kazdy raj ma swego weza He He

Wysłany: Sob 23:33, 11 Mar 2006

No tylko nie "zadupie" Laughing

Korneliuszu tylko nie "zadupie". A jeśli chodzi o długość to wcale nie jestem za rozciąganiem go w nieskończoność. Poprostu uważam, nie musimy się spieszyć z tematem na tyle aby zamieszczać po kilka postów dziennie. Jeśli ktoś ma czas to oczywiście ale sprawa nie powinna być ponaglana. W końcu u nas na wyspach czas jakby się zatrzymał Sad

.
Pozdrawiam

Wysłany: Nie 14:35, 12 Mar 2006

Z tym przeciąganiem to chodzi mi o to, żeby nie robić z tego przygłupiej telenoweli, tak by nie powstało zamieszanie na forum. Trwać to może dość długo, przecież od razu nie da się zlikwidować szajki, nawet w rzeczywistości, tak więc trochę to potrwa. Trzeba tylko ustali przebieg całej tej akcji.
Pozdrawiam.

Wysłany: Nie 16:03, 12 Mar 2006

Oczywiście że nie mamay zamiaru robic z tego telenoweli wiesz jakoś nie uśmiecha mi się rozgrywanie tych wątków w nieskończoność oraz walka z wielkim wrogiem który się śmieje złowieszczo i próbuje po raz tysięczny na swykończyć Chodzi mi o to że można to rozegrać na wielu płaszczyznach. Rówmniez pozdrawiam

Wysłany: Nie 16:17, 12 Mar 2006

Można by, byle by nie na takich co by się nie spodobały innym obywatelom, bo wiecie, że teraz cała Aleria jest wplątana w tą akcję. A to już do czegoś zobowiązuje.
Pozdrawiam.

Wysłany: Nie 17:13, 12 Mar 2006

No alez oczywiscie. Wiesz nie mam zamiaru wciagac w to kogos wbrew ich woli.

Wysłany: Nie 20:57, 12 Mar 2006

Nie o ich wciąganie mi chodzi, tylko o to, że w skutek działań w mieście i oni będą musieli się im podporządkować. Bo przecież nie mogli by pominąć faktów.
Pozdrawiam.

Wysłany: Pon 13:42, 13 Mar 2006

No coz raczej nie beda mieli za zle wciagniecie ich do tej przygody(a jak beda mieli to sie ich uciszy skutecznie i na wieki hje hje ;> to zart oczywiscie). Coz mysle ze niedlugo potrwa cale apogeum zwizane z ta sprawa.

Wysłany: Pon 14:03, 13 Mar 2006

Ostatecznie gdyby jednak poprowadzić wątek do Carales to ja mógłbym otrzymać wiadomość, taki swoisty cynk od was że oni idą. Wziąłbym sobie ciężkozbrojnych i łuczników przed miasto i na gołym polu razem z wami byśmu ich otoczyli rach ciach caih i już Smile

bez owijania w bawełne, rozkręćmy te imprezke i zakończmy u szczytu, wtedy pozostawimy słodki niedosyt Wink

pozdrófki

Wysłany: Pon 15:33, 13 Mar 2006

hmm czemu nie wielka masakra gdzie bedziemy mogli sie wyrzyc? Zreszta napisalem posta skierowanego do ceibie gdzies na tym forum albo na glownym ? Wkazdym razie mozez zaczac wtaek dotyczacy Carales Lessusie i jakos go polączyc(aha informacje do ciebie napisalem pod "Małymi oględinami")

Wysłany: Pon 23:06, 13 Mar 2006

Wielka bitwa to priorytet, bez tego nie było by całej akcji. Musi do niej dojść. Najlepiej na Sardynii, okolice Carales. Przenieślibyśmy tam nasze oddziały i rapu cap.
Pozdrawiam.