Willa"Laconia"

Wysłany: Pon 21:44, 20 Mar 2006

Malo ale istnieja. A co do rzadow jednostki, widzisz jednostka powinna byc jak to wlasnie napisales kontrolowana przez inne organ ktore moga poprostu pomagac albo w razie kryzysu lub tez zdobycia wladzy przez kretyna najzwyczajnie w swiecie odsunac go od rzadow. Wiesz Arystokracja raczej nie ma szans u nas w kraju poniewaz i tak kazdy zachowuje sie jak szlachcic, albo uwaza ze mial takich przodkow(spuscizna Sarmacjii) Ale z drugiej strony spojrz na Anglię czy też inne kraje gdzie rzadzi krol krolwa i sa wlasnie dwie partie(nie trzy tysiace a z kazdym tygodniem jacys idioci zakladaja sto) Hmmm rzady jednopartyjne to Polska miala(ech pamietne czasy Kc pzpr).

Wysłany: Pon 22:01, 20 Mar 2006

Ale skoro miałaby byc grupa ludzi która miała by prawo zdetronizować władcę, a co z tego wynika ona by mówiła co jest słuszne, a co nie to po co miał by być ten władca?

Wysłany: Pon 22:17, 20 Mar 2006

Ja tylko stwierdzam i przy okazjii przecze sobie(tak to jest jak piszesz i non stop ktos cie przeszkadza) Eh nie tak chcialem to ujac. Poprostu stwierrdzam ze nie am dobrego i wyprobowanego systemu Jednostak jest dobra ale pod warunkiem ze wie co ma robic i sile zeby dokonac swych zamiarow przy okazjii nie niszczac panstwa i nie mordujac obywtelii bez tolku. Nie chodzilo mi ot ot ze rzady jednej partii(jesli przyjmujemy ze to ma byc rzad jednopartyjny) moga sie skonczyc zle, juz lepeij zeby byly tylko dwie. A co do miernot rzadzacyh to i tak jest to nieuniknione, nie ma takiego systemu zeby choc raz jakis idiota sie nie znalazl.

Wysłany: Wto 22:34, 21 Mar 2006

Wszystko opiera się na jednostkach. Wszystko sprowadza się do ludzi. Gdyby każdy był mądry i uczciwy to nie byłby nawet potrzebny dobry ustruj, chociaż zły by nie mógł być skoro wszyscy byliby mądrzy. Gdyby tak było to nie byłoby żadnego problemu ale widocznie są ważne powody który decydują o tym, że tak nie jest, nie zrozumie ich jednka każdy gdyż nie każdy jest wystarczająco mądry. Ach ta filozofia niby pomaga ale kosztem zwariowania Wink

Wysłany: Wto 23:22, 21 Mar 2006

Ustrój to tylko forma rządów, bez ustroju, czyli rządów nie było by żadnych problemów. Nie mam na myśli anarchii, lecz naturalne prawa człowieka. Każdy człowiek ma coś takiego jak drugie ja i właśnie to coś mówi mu co jest najlepsze, co dobre a co złe. I to właśnie od tego zależy pomyślność społeczeństwa. Choć wolałbym by to nie człowiek decydował o losie Ziemi.
Pozdrawiam.

Wysłany: Wto 23:26, 21 Mar 2006

Andronikusie czy ty pracujesz jako psycholog? Każdy człowiek ma rozdwojenie jaźni? Bo nie do końca rozumiem.

Wysłany: Śro 0:04, 22 Mar 2006

Nie, nie jestem psychologiem. Oni tak pewni swej wiedzy o człowieku są, co sprawia, że nie darze ich dużą sympatią.
Każdy człowiek podejmuje decyzję, która jest dla niego najlepsza ot to, nic więcej. A skoro najlepsza jest dla jednego gościa to i dla pozostałych są również korzystne.
Pozdrawiam.

Wysłany: Śro 0:33, 22 Mar 2006

Według jednego jest najlepsze "to", a według innego coś innego. Gdyż każdy człowiek myśli podobnie ale inaczej. To by świadczyło, że nie ma prawdy doskonałej. Myślę jednak, że prawda może być tylko jedna, ale ludzie ludzie nie są jednością, myślą inaczej.
Pozdrawiam

Wysłany: Śro 13:54, 22 Mar 2006

Prawda? Uh ciezki temat, jak kazdy kto zajmuje sie filozfia(chocby amatorsko) powiem ze tak kwestia zalezy od punktu widzenia. Kazdy prawde pojmuje jako pojecie tak samo, ale inne jej skladniki uznaje. Zreszta ludzie jak pewnie i tak wiecie to stworzenia szalenie rozne i posiadajace w sobie wiele kontrastow.Zastanawialscie sie kiedys co jest silniejsze albo wazniejsze instynkt czy tez rozum? Zasady moralne danego spoleczenstwa czy tez moze jakis wewnetrzne kodeks? Ja na przyklad zawsze staram sie wywarzyc wszystkie skladowe i otrzymac cos na ksztalt rownowagi. Ale z drugiej strony uwielbiam czasem poddawac sie chwili i emocjom oraz impulsom. Coz kazdy czlowiek robi co chce ale tak dlugo poki nie niszczy innych. Dlatego nie lubie Anarchii i anarchistow wolnosc absolutna i chaos sa nie do przyjecia!

Wysłany: Śro 21:12, 22 Mar 2006

To widać Korneliuszu, że jesteś urodzonym dyktatorem Laughing

jeśli chodzi o Mnie to też nie jestem zwolennikiem anarchii, ciekawa sprawa ale żadne państwo nie przetrwało by tego ustroju. Ja popieram demokrację, a dokładnie żądy "Arystokracji" jak w starożytnej Grecji ale o wstąpieniu do tej elity decydowałby talent osobisty jednostki.

Wysłany: Śro 23:11, 22 Mar 2006

Każdy ma w sobie coś z dyktatora, ale bez szczegółów. A anarchia nie jest znowu złą formą rządów, wszystko i tak w końcu sprowadza się właśnie do tego, to jest nie uniknione.
Pozdrawiam.

Wysłany: Czw 12:43, 23 Mar 2006

No co ty Andronikusie jak to sie sprowadza? Gdyby sie sprowadzalo to srednio co pare lat nasz kraj przypominalby jakies czasy jaskiniowcow kazdy z kazdym sie tlukl mordowal i robil co chce. A jesli chodzi ci ogolnie o jakies rzady to moge powiedziec ze sa chaotyczne ale nie anarchistyczne. Jak Sebatsin zauwazyl systemu Anarchistycznego nie prztrwa zadne panstwo, zreszta wyobrazasz sobie jak to musi wygladac w praktyce?

Wysłany: Czw 21:49, 23 Mar 2006

No jak?
Wszechświat to jeden wielki chaos, anarchia jest jakby stworzona by tam rządzić, to czemu nie na Ziemi.
Pozdrawiam.

Wysłany: Czw 22:07, 23 Mar 2006

Racja, jest w tym racja. Anarchia jest nieodzowną częścią każdego z nas. Każdy tak naprawdę podlega tylko sobie i nikt nie może mu czegoś kazać. Każdy ma własną wolę i chodzi własnymi ścieżkami. Lecz w nas samych też nie ma określonej hierarhii uczuć. I w każdym kraju jest trochę anarchii, poprostu ludziom jest na rękę żyć ze sobą w wymiernej zgodzie, kiedy jednak władze przesadzają ludzie zaczynają się buntować.
Pozdro

Wysłany: Czw 22:39, 23 Mar 2006

Dobra, pozwolicie, że zmienię temat.
Chodzi mi o stronę [link widoczny dla zalogowanych] musicie na to wejść, każdego namawiam do tego, więc i Was nie omijam. Pewnie już słyszeliście o tym gościu, ale jeżeli nie, to zobaczcie, koniecznie.
Pozdrawiam.